PGK w Płońsku sprzedało działkę przy obwodnicy za 1mln 650 tysięcy złotych. Opozycja pyta dlaczego kwota jest tak niska, radni poddają pod wątpliwość, czy oferta sprzedaży była wystarczająco rozreklamowana dla inwestorów. Burmistrz twierdzi, że działka zalewowa po byłej przepompowni wcale nie jest tak atrakcyjna. Zarząd PGK przekonuje, że przetarg reklamował według obowiązujących standardów.
Na czwartkowej sesji, 30 marca radni opozycyjni poruszyli temat sprzedaży działki należącej do Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Płońsku. Chodzi o teren, na której znajdował się Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) przy ul. Żołnierzy Wyklętych, opodal Kauflandu.
Opozycja pyta dlaczego kwota jest tak niska porównując z transakcją sprzedaży pobliskiej działki o podobnych rozmiarach pod McDonald’s, którą Skarb Państwa sprzedał kilka lat wcześniej za ponad 12 milionów złotych.
Radny Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej Krzysztof Tucholski na poprzedniej sesji pytał, gdzie zostały umieszczone ogłoszenia o sprzedaży działki. Według odpowiedzi, którą otrzymał z Urzędu Miejskiego informacja o przetargu była zamieszczona na stronie internetowej oraz tablicy ogłoszeń PGK i Urzędu Miejskiego w ich siedzibach. – To jest jakaś kpina. Kto z Państwa sprzedając prywatnie działkę, za którą można wziąć kilka milionów złotych powiesiłby ogłoszenie we własnym domu i własnej stronie internetowej? – pytał radny. Radna Marianna Żebrowska dopytywała podczas obecnej i poprzedniej czy sprzedaż działki była tak nagląca, ażeby sprzedać ją w czasie, gdy ceny gruntów nie są zbyt wysokie. Czy PGK miał nóż na gardle? Jak relacjonowała Burmistrz Miasta odparł, że faktycznie, coś w tym rodzaju, ponieważ pracownicy sortowni nie mieli pracy.
Zarząd PGK: Działaliśmy według standardów
Na sesji miejskiej nie pojawił się prezes PGK Dariusz Matuszewski, o co prosił Krzysztof Tucholski. Radni mieli jednak okazję zadać pytania Wojciechowi Ostapowskiemu – członkowi zarządu PGK, który był obecny na sali.
Radny Krzysztof Tucholski pytał, dlaczego sprzedając tak intratną działkę Przedsiębiorstwo nie dało ogłoszeń chociażby do pracy ogólnopolskiej, motywując swoje pytanie, tym, iż dotarcie do większej liczby inwestorów mogłoby zaowocować większą liczbą oferentów, a co za tym idzie wyższa ceną sprzedaży działki. – To jest narażenie spółki na straty, zgłosił się jeden oferent. – wyliczał Tucholski.
– Zastosowano standard jaki obowiązuje w Przedsiębiorstwie, czyli ogłoszenie na stronie internetowej. Z doświadczenia wiemy, że takie ogłoszenia są najbardziej skuteczne, gdyż są firmy, które śledzą przetargi i wyłuskują oferty, które przedstawiają później swoim klientom. Osobiście nie czerpię informacji tego typu z gazet, tylko Internetu. (…) Jak New York Times by ogłosił, to pewnie byłoby jeszcze lepiej …- usłyszeliśmy od członka zarządu PGK.
Przebudowa i przeniesienie PSZOK-u jest w obowiązku oferenta, który wygrał przetarg, będzie to koszt około 500 tysięcy złotych. Jak dodał Wojciech Ostapowski jeszcze jedna firma, wiedziała do przetargu i do niego nie przystąpiła – Może uznali, że to zbyt wysoka cena – domniemał.
Burmistrz: firmy wywierały nacisk, żeby przetargu nie było
Ogląd sytuacji uzupełnił ze swojej strony Burmistrz Andrzej Pietrasik, przyznając, że do urzędu zgłosiły się cztery firmy zainteresowane kupnem działki, a dwie z nich próbowały wywrzeć na nim nacisk, żeby przetargu w ogóle nie było, a jedynie negocjacje. – Jedna z tych czterech firm, to duży gracz z Płońska. Powiedziałem, że sprzedażą zajmuje się PGK, a nie ja… – dodawał. – Firma „Trzej Muszkieterowie” interesowała się działką, jednak twierdzili, że cena jest zbyt wysoka patrząc na uwarunkowania terenu. W momencie, gdy jedna z firm wpłaciła 160 000 złotych wadium i wiadomo było, że będzie zakup, nagle na płońskiej scenie pojawili się nabywcy, którzy oferowali taką samą cenę. W świecie inwestorskim wiadomość, że działka w Płońsku będzie sprzedawana była przekazana. Według wielu opinii – za droga i trudna do zagospodarowania, trzeba przenosić instalacje a część terenu jest zalewowa. – powiedział burmistrz – Nawiązując do sprzedaży prywatnego mienia burmistrz dodał, że jego rodzina sprzedawała wysoko działki bez ogłoszeń prasowych.
Sylwia Sobótka
Fot. Sylwia Sobótka
Artykuł Czy PGK sprzedało działkę zbyt tanio? pochodzi z serwisu Extra Płońsk.
